www.worldofartist.fora.pl

Liv · Wysłany: Sob 14:26, 29 Mar 2008 Temat postu: Geniusz Joanny Chmielewskiej

Czytał ktoś? Zna ktoś? Lubi? Kocha? pasjonuje się? (ale sie wczułam w to wyliczanie :hamster_XD:

)

Uwielbiam książki tej pani. Są teki...zwyczajne, pełne humoru. Można się nieźle uśmiać.

Lady Margolotta

O, ja bardzo lubię. Nie czytałam wszystkich książek tej pani, bo jest ich dużo, ale te co czytałam to mi się podobały. Zwłaszcza słynny Lesio. Aż dziwne, że tak mało odpowiedzi w tym temacie...

Erilet

Chyba nie trafiłam jeszcze na żadną jej książkę. Jak czytam, to wielka strata.

Liv

Jka mogłaś xD jeny te książki są tak boskie że nie mogę. Zawsze u mnie na półce :D

Erilet

Jeśli Twoje własne, a nie biblioteczne, to możesz zarzucić :)

ZielonyWampir

Już pisałam. Humor Chmielewskiej uwielbiam.

Liv

ykhm, okje ;) mam chyba dwie....

Liv

A mi się podoba lekkość tych książek. Takie ciekawe intygi z zabawnym zakończeniem. No bo czy można wydłubać 7 metrowy mur z kamieni.....szydełkiem?? xD

MaggiemangakA

Na razie się nie spotkałam, ale widzę, że rekomendacja bardzo pozytywna, muszę zerknąć!

Liv

jeśli chcesz poczytać o tym "murarstwie" to jest to "całe zdanie nieboszczyka". Kocham inlove

stefania

a czytałyście o Janeczce i Pawełku? "3/4 sukcesu","skarby" itp.? niby dla dzieci i młodszej młodzieży a ja do tej pory lubię... a normalnych to Chmielewskiej najbardziej lubię "depozyt". Chmielewska duuuuuużo pisała i pisze. Mam w domu nawet jedna książkę z bajką, którą napisała. Jednak jej "Jak wytrzymać ze współczesną kobietą?" okropna. Na szczęście kryminały dobre :D Namotałam ale co tam. pozdro dla wszystkich czytelników j.chmielewskiej

Liv

yes, czytałam całą tą serie dla młodzieży, 5 książek. A najbardziej z jej twórczości podoba mi się seria pisana w pierwszej osobie.
Uwielbiam Alicję :)

Lady Margolotta

A ja pana Muldgaarda. Co prawda był chyba tylko w jednej książce, ale co tam;p

Te o Janeczce i Pawełku były bardzo fajne, zwłaszcza Nawiedzony dom, ale zgodzę się z Liv, że te 'pamiętnikowe' były jednak lepsze.

Liv

yes, pan Muldgaard rządzi xD albo ten z "krokodyl z kraju karoliny" milicjant. Strasznie mi się podobały te słowniki, i kastaniety...czytał ktoś?