www.worldofartist.fora.pl

Cit

Jak powszechnie wiadomo (taaa...) zacny wokal to podstawa dobrej muzyki. Przynajmniej w moim przypadku. xd Jak dla mnie muzyka może być najcudowniejsza pod słońcem, ale jeśli wokal jest zjebany to za żadne skarby nie będę tego słuchać. :P
Chyba wiadomo o co chodzi? :D

Panowie:
- Dave Gahan (Depeche Mode, jakby ktoś się urwał z choinki xdddddd)
- Dero Goi (Oomph!)
- Till Lindemann (Tedd... Rammstein)
- Keith Flint (The Prodigy)
- Krzysiek Ostrowski (Cool Kids of Death) <3333333333333
- John Balance (Coil)
- Trent Reznor
- Ian Curtis (Joy Division)
- O.S.T.R.
- Gutek (Indios Bravos)
- Sting

Generalnie za kobiecym wokalem nie przepadam, ale jednak coś się znajdzie:
- Agnieszka Chylińska
- Kasia Nosowska
- Sandra Nasic (Guano Apes)
- Amy Winehouse

Aerith

Trent Reznor, Dave Gahan, Blixa Bargeld (Eintuerzende Neubauten), Marilyn Manson, Maynard James Keenan (Tool, Puscifer, A Perfect Circle), Till Lindemann (Rammstein), Peter Steele (Type O Negative), Pati Yang, Ellie Jackson (La Roux) i jeszcze ten niezidentyfikowanej płci osobnik śpiewajacy w niektóych piosenkach Massive Attack.

Polly

Nerevan

Na razie moim faworytem jest Joey Balladona z Anthraxu. Nie dość, że barwa ciekawa, to i technikę ma naprawdę na poziomie.
James Hetfield (Metallica) też jest niczego sobie, głos ma fajny, ale niestety z umiejętnościami operowania nim trochę kuleje. Lubię też Fabio Lione'a z Rhapsody of Fire, Tomasza Budzyńskiego (Siekiera, Armia, 2Tm2,3, Budzy i Trupia Czaszka), Ozzy'iego Osbourne'a (jak to możliwe, że nikt o nim nie wspomniał?), Axl Rose (Guns N' Roses) i paru innych, ale ci wymienieni przede wszystkim.