www.worldofartist.fora.pl

Erilet

Jak tam z waszymi kapciami ? Kochacie swoje paputy ? Chodzicie w nich, czy służą one głównie do leżenia pod łóżkiem ?

MaggiemangakA

Ja bardzo popuciom jestem wdzięczna, mimo iż nie są to puchate bamboszki tylko wodoodporne klapki, ale strasznie nie lubię chodzić bez kapci, więc mi zwisa jakie będę miała :hamster_XD:

Erilet

A ja bardzo nie lubie chodzić w kapciach...

Liv

ja mam różowe xD tyl;ko one są w tym kolorze...lubię je :D

Enthia

Ja mam beżowe kapucie, ale ostatnio chodzę w domu w takich lekkich tramposzach. ;P

Karole

ja mam czerwone...z króliczkiem xD... moja kuzynka <nie Gabrielle> twierdzi , że to gumisie ale to nieprawda xD.

Polly

Nienawidzę kapci.
Wszystkich. Są okropne. Rozlazłe, i jeszcze jak w nich chodzisz to tak klapciają.

Łażę w skarpetkach, których potem nie da się doprać.

AnuGawa

ZGADZAM SIĘ!!! Stop kapciom!!! Niech żyje wolność!

Aerith

Mam żyrafy. Pluszowe. Ale rzadko noszę, chyba że jest naprawde lodowato-lodowato.
Skarpetki rula.

Karole

Kapcie leżą w "dziupli" , ja biegam w japonkach albo w halówkach , trampki też mam , ale wolę halówki. Kapcie odeszły w zapomnienie...i tak się rozwalały.

MaggiemangakA

ja w sumie mam nie tyle co kapcie a klapki na basen :hamster_XD:

bardzo je lubie i nie wyżyłabym bez nich

Lady Margolotta

A ja cenię sobie od lat klapki góralskie z charakterystyczną odklejającą się podeszwą.